Za nim trafimy do lekarza, warto pomóc sobie domowymi sposobami w walce z przeziębieniem. Oczywiście wizyta u lekarza jest konieczna bo nie ma nic gorszego niż przechodzona choroba. Największe żniwo grypa i przeziębienie zbierają kilka lat po ich niedoleczeniu. Więc wzmacniajmy organizm i uzupełniajmy leczenie farmakologiczne, na pewno nie zaszkodzi.
- Herbata lub inne napary z dodatkami:
- Sok z malin – ma właściwości przeciwgorączkowe
- Imbir – przeciwzapalny
- Cytryna – bomba witaminy
- Miód – najlepiej lipowy, ma właściwości przeciwgorączkowe i wykrztuśne
- Napar z lipy – działanie napotne
- Napar z czarnego bzu – zwalcza wirusy i bakterie
2. Gorąca kąpiel, najlepiej z olejkami eterycznymi. Eukaliptus oczyszcza drogi oddechowe i spowalnia rozwój bakterii.
3. Mleko z masłem i miodem (smak dzieciństwa :)). do ugotowanego mleka dodajemy łyżkę masła i łyżeczkę miodu.
4. Złote mleko. Mleko kokosowe z masłem, kurkumą, imbirem i miodem.
5. Domowy rosół. Wzmacnia, zjedzony z makaron dostracza organizmowi tłuszcz i węglowodany niezbędne do regeneracji.
6. Ciepłe skarpetki i dodatkowy kocyk. Przy przeziębieniu dobrze jest się wypocić i wspomóc organizm przy wyrównywaniu temperatury ciała.
Podczas choroby ograniczcie spożycie białka, przyczynia się ono do zwiększenia produkcji wydzieliny. Wszelkie serki, sery, mleko i inne niech poczekają na ozdrowienie) zwróćcie też na to uwagę, gdy wasze dzieci mają wiecznie katar, czy przypadkiem nie jedzą zbyt dużo produktów mlecznych.
Pozostaje mi życzyć zdrowia. :)