Zakwas buraczany, na zdrowie!

Zakwas buraczany, na zdrowie!

Zakwas buraczany, na zdrowie! Tak jak nasze zdrowie tak i choroby zaczynają się w jelitach, ale zakwas buraczany to nie tylko naturalny probiotyk, ale prawdziwa domowa apteka. Właściwości zakwasu jest całe mnóstwo ja wypunktuję Wam te najistotniejsze i najważniejsze dla naszego zdrowia:

  • oczyszcza i wzmacnia krew, zapobiega niedokrwistości
  • działa profilaktycznie na nowotwory
  • odkwasza organizm
  • wzmacnia organizm, szczególnie podczas przeziębień, ogólnego osłabienia i anemii
  • niezastąpiony po terapii antybiotykowej (naturalny probiotyk)
  • obniża poziom złego cholesterolu
  • poprawia koncentrację i zapobiega miażdżycy
  • pomaga w wydalania kwasu moczowego z organizmu (kwas moczowy rujnuje nasze stawy!)
  • wspiera nerki w oczyszczaniu organizmu
  • wspomaga pracę wątroby
  • przeciwdziała rozwojowi niebezpiecznych bakterii i pasożytów w organizmie
  • spowalnia procesy gnilne w jelitach
  • reguluje wypróżnienia
  • jest bogaty w witaminy (A, C i z grupy B), a także w żelazo, magnez, potas, wapń oraz kobalt.
  • zawiera kwas foliowy
  • jest naturalnym napojem energetycznym

czego więcej potrzeba? oczywiście zrobić go sobie w domu :) nic prostszego. Ja nabyłam specjalnie dla wyrobienia zakwasu 5 litrowy słój z kranikiem, by łatwo przelać go do butelek, czy szklanek. Możecie zrobić go w dowolnym słoiku.

Wyparzamy nasze naczynie, szorujemy i obieramy buraki, kroimy je na plasterki o grubości ok 0,5 cm, układamy ścisło w słoiku tak by zajęły połowę jego wysokości (dlatego nie podałam ilości buraków, bo zależy od pojemności waszego słoja). Dodajemy kilka listków laurowych (u mnie 4 duże), kilka ziaren ziela angielskiego (u mnie 8), kilka ziaren czarnego pieprzu (u mnie ok 5), ząbki czosnku, ja dodałam 2 całe i 2 przepołowione, do tego sól (na 1 litr wody nie cała łyżka soli himalajskiej). Zalewamy wszytko przegotowaną wystudzoną wodą. Mieszany drewnianą łyżką. Przykrywamy gazą, przytwierdzoną gumką recepturką do gwintu słoja.

Codziennie zaglądamy do naszego zakwasu, ściągamy powstałą pianę i mieszamy całość. Jeśli na wierzchu pojawi się pleśń niestety musimy wszytko wylać i zacząć od nowa, to oznaka, że wasze buraki były spryskane tak bardzo, że nie pomogło im mycie i obieranie. Wasz zakwas gotowy jest po 4-5 dniach. Należy przelać go do butelek i schować do lodówki (tak może zostać przechowywany nawet miesiąc).

Mówiąc NA ZDROWIE, brzmi to zupełnie poważnie: