Czekolada pomarańczą nasączona – ciasto świąteczne

Czekolada pomarańczą nasączona – ciasto świąteczne, to super propozycja na słodki wypiek na co dzień jak i od święta.

Może być bez glutenu i bez cukru, wszystko zależy od składników których użyjecie. Patrząc na to co mi wyszło jeszcze uznam go posiłek białkowo tłuszczowy :) na pewno jest niskowęglowodanowy. Nielubiący ciecierzycy mogą być spokojni, kompletnie jej nie czuć w cieście.

No dobrze zaczynamy!

Nagrzejcie piekarnik do 190C i przygotujcie foremkę do pieczenia. U mnie kwadratowa ok 25×25 cm.

W rondlu na małym ogniu rozpuść masło, dodaj oliwę i 200 gram erytrolu. Mieszaj delikatnie, gdy zobaczysz, że erytrol (lub inne słodzidło) zaczyna się rozpuszczać dodaj połamaną na kawałki czekoladę. Wyłącz gaz pod rondlem, niech czekolada stopi się spokojnie w cieple, a całość nabierze jedwabistej gładkości.

Odcedź ciecierzycę i zmiksuj w blenderze, wlej do niej gorącą masę czekoladową i ponownie zmiksuj wszytko razem. Dodaj mąkę i kakao i pojedynczo wbijaj jajka, miksuj aż masa się połączy. Czas na szczyptę soli i proszek do pieczenia, wymieszaj.

Foremkę wyłóż papierem do pieczenia, wylej ciasto, wygładź wierzch i piecz ok 40 min (do suchego patyczka). Ciasto choć może nie wyglądać, po upieczeniu jest sprężyste.

W czasie pieczenia przygotuj syrop pomarańczowy. Skórkę z pomarańczy obierz obieraczką, włóż do rondelka, z obranych owoców wyciśnij sok, dodaj 2 łyżki erytrolu, gotuj razem ok. 5-7 minut aż sok zrobi się przyjemnie gęstawy.

Po upieczeniu ciasto wyjmujemy z piekarnika, dziurkujemy je natychmiast cienkim patyczkiem lub szpikulcem, polewamy syropem. Odstawiamy do pełnego ostygnięcia. Ja swoje wstawiłam do lodówki na noc. Później już czekało na konsumentów w temperaturze pokojowej :). Zniknęło migiem.

Cisto jest pysznie słodkie, czekoladowe i bardzo wilgotne dzięki syropowi, myślę, że idealne na sezon jesienno zimowy i odnajdzie się też wśród świątecznych smakołyków.

Smacznego!